Sylwester to wyjątkowy dzień w roku, który wszyscy hucznie świętujemy. Spotykamy się na placach, puszczamy fajerwerki, pijemy szampana i życzymy sobie wzajemnie pomyślności w nowym roku.

Nie trzeba jednak długo szukać by odkryć ciekawe a niekiedy zaskakujące tradycje i zwyczaje noworoczne u naszych bliskich czy dalekich sąsiadów. Oto kilka z nich:

Anglicy witają nowy rok tradycyjnie, w sposób serdeczny i wyjątkowo gościnnie. Zwyczajem angielskim jest wiara w szczęście przynoszone przez pierwszego gościa, który w nowy rok odwiedzi dom. I żeby nie było łatwo musi się spełnić kilka warunków - mianowicie: 1. Powinien być mężczyzną. 2. powinien wejść od frontu domu. 3. Powinien przynieść ze sobą prezent. 4. Wypić za zdrowie głowy rodziny. 5. dorzucić do ognia drewno lub węgiel. Taki gość przynosi szczęście dla całego domu i rodziny na cały nowy rok.

W Austrii możecie na noworocznym stole znaleźć tradycyjnego, pieczonego na rożnie, prosiaka dumnie nazywanego tutaj Spanferkel.

Belgowie ostatni dzień w roku nazywają Sint Sylvester Vooravond lub Oudjaar. Spędzają go głównie w gronie najbliższych by o północy wymienić się pocałunkami i życzeniami szczęścia w nowym roku oraz pije się toast za nieobecnych bliskich i przyjaciół. Dzieci za wcześniej zaoszczędzone specjalnie na ten czas pieniądze kupują ozdobne papiery, które przystrajają aniołkami i wstążkami i piszą w nich podziękowania i życzenia dla swoich rodziców i chrzestnych. Podczas noworocznego śniadania dzieci czytają wszystkim wcześniej zapisane życzenia.

W Danii w ostatnim dniu roku dość często będziecie słyszeć odgłos tłuczonego szkła. I nie będzie to oznaczać kłótni czy hucznej imprezy! Duńczycy przez cały rok zbierają stare zużyte talerze i porcelanę właśnie na ten dzień. Odwiedzając przyjaciół w nowy rok zabierają zebrane szkło by rozbić je przed drzwiami co oznaczać ma przyjaźń z mieszkańcami. Im więcej szkła przed drzwiami w Nowy Rok tym więcej przyjaciół w rodzinie. Niektórzy Duńczycy o północy wchodzą na krzesła i kiedy wybija północ zeskakują by wskoczyć w nowy rok.

Sylwester w Grecji ma wiele zwyczajów. Najpopularniejszym jest wypiekanie przez Panią domu w godzinach wieczornych ciasta Vassilopita, który przypomina tort o smaku migdałów (przepis znajdziecie tutaj). Zgodnie z tradycją, do środka wkładana jest jedna moneta. Przed północą gaszone jest światło i wspólnie odlicza się sekundy do Nowego Roku. Po złożeniu sobie noworocznych życzeń  Pani domu dzieli Vassilopita dla każdego a osoba, która znajdzie ukrytą monetę będzie obdarzona szczęściem w Nowym Roku.

Hiszpanie wierzą, że zjedzenie 12 winogron jeden po drugim zgodnie z biciem dzwonu o północy przyniesie im szczęście na najbliższe 12 miesięcy nowego roku.

Holendrzy o północy piją tzw. biskupie wino (Glühwein) lub szampana, a w Nowym Roku palone są świąteczne choinki. W Amsterdamie już od czterech dekad dochodzi do wielkiego palenia choinek na jednym z głównych placów miasta, Museumplein. Tutaj, w otoczeniu słynnych muzeów takich jak Van Gogh Museum czy Rijksmuseum, już od 1974 r. dochodzi do widowiskowych ognisk.

Niemcy w noworoczną noc, podobnie jak u nas w Andrzejki, szukają w kształtach tego co ma się wydarzyć w nowym roku. Z tą jednak różnicą, że zamiast wosku używają do tego roztopionego ołowiu(!). Kształt ma znaczenie i jeśli podobny jest do serca to w nowym roku ślub gwarantowany. Jeśli kształty są okrągłe oznacza to szczęście, jeśli będzie o ostrych, poszarpanych końcach może być to trudny rok, a jeśli w kształcie przypominającym krzyż… to może być kiepsko. Po za tym zajadają się małymi marcepanowymi świnkami.

Walijczycy mają w swojej tradycji noworocznej obdarowywanie się prezentami i pieniędzmi. Ten bardzo stary zwyczaj nazywany jest tutaj Calennig. Współcześnie jednak większość walijczyków podtrzymując tę tradycję, w prezencie wręczają sobie chleb i sery.

Inna Walijska tradycja nakazuje tuż przed północą otwarcie tylnych drzwi domu, by stary rok wyszedł przy tym mocno nimi trzaskając, a o północy otwiera się frontowe drzwi by nowy rok wszedł do środka domu. Tak symbolicznie wita się nowy rok w Walii.

Włosi na noc sylwestrową mają zwyczaj zakładania czerwonej bielizny, co ma przynieść pomyślność w nowym roku.

Mimo wielu różnic w zwyczajach, sięgających nierzadko czasów jeszcze przedchrześcijańskich stanowią one wspaniałą wielobarwną tradycję, którą warto pielęgnować. Mamy nadzieję, że zainspirujemy Was do wypróbowania w czasie  zbliżającego się  się sylwestra jakiegoś nowego zagranicznego zwyczaju noworocznego.